
Milczenie jako strategia: jak zaimponować w 2025 r., nie odzywając się codziennie?
"Musimy być proaktywni".
"W przeciwnym razie algorytm nas odetnie".
"Jeśli nas nie widać, to tak, jakbyśmy nie istnieli".
Ta mantra rozbrzmiewa wszędzie tam, gdzie mowa o treści. Rzeczywistość jest jednak inna: więcej nie znaczy lepiej. Codzienne publikowanie bez kierunku nie oznacza obecności. Oznacza przytłoczenie. Hałas. Treści, które istnieją, ale nikt ich nie pamięta.